piątek, 27 stycznia 2017

Uccellino - "Ptaszyna"


Poznaj: Ucellino - "Ptaszyna"


"Wszystkie głowy odwracały się w poszukiwaniu źródła głosu i nagle naszym oczom ukazała się wysoka, zwiewna postać o tak przecudnej urodzie, że nogi mi zadrżały. Chłopiec to był zaledwie, a przynajmniej to sugerował strój, zdecydowanie męski, jednak twarz zdawała się mówić co innego. Miał ogromne lazurowe oczy, burzę długich, ciemnozłotych loków i pełne, zmysłowe usta, z których wydobywał się ten nieziemski głos…"
             Kim jest zniewalająca istota, której Arapaggio nie pozwala oddalić się od siebie nawet na krok...? Tajemnicza towarzyszka malarza, pełna gracji i nieziemsko urodziwa Alessandra okazuje się nie być osobą, za którą się podaje. Armagnac zbyt późno przekonuje się, że należy bardzo uważać na to, o co się prosi. Jak wszyscy, ulega urokowi tajemniczej postaci, która balansuje na granicy pomiędzy światłem i ciemnością, sacrum i profanum, męskością i kobiecością...
              Ofiara złożona przez Uccellino na ołtarzu sztuki jest niewyobrażalna. Poświęcił wszystko dla scenicznej kariery, jednakże została mu odebrana w momencie, w którym właśnie miał rozwinąć skrzydła. Czy pogodził się z tym, iż został okaleczony nadaremnie...? Jak wiele jest w stanie wybaczyć komuś, kto zgasił światła rampy i zamknął go w wiecznej ciemności...?

Ucellino namalowany przez Arapaggia
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz